Mżawka.
Wszelkie możliwe odcienie szarości. Pogoda potęguje upiorność tego miejsca.
Idealne tło do scen rodem z horroru. Zadziwia fakt, iż obecny stan Gontynki nie
jest dziełem kataklizmu, a ludzkiego zaniedbania.
PS.
Czy ktoś pamięta fontannę na Gontynce?
Śmiem twierdzić że obecny stan Gontynki jest jak najbardziej zamierzony bo wiadomo że im bardziej teren zapuszczony tym nowy inwestor będzie mógł go taniej odkupić od miasta bądź wydzierżawić.Proponuję dla urozmaicenia "poszwędać" się w okolice stadionu Pogoni.Tam były kompleks basenów to istny horror o wysokiej skali upiorności:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Tak, niestety z Pogonią podobna historia, dawno tam nie byłam, ale podejrzewam, że jej stan również przeraża...pójdę za sugestią i obadam sprawę ;)
OdpowiedzUsuń